Na co przy wyborze ogłowia zwróciłby uwagę Dawid Kubiak?

Ogłowie, chociaż jest ważnym elementem wpływającym na wygląd i prezencję konia, nie wybieramy go tylko pod kątem jego atrakcyjności. Oprócz tego, że tranzelka musi być dobrze dopasowana czyli idealnie leżeć na głowie konia, nie uciskając i nie powodując bólu, jej zakup powinien być podyktowany wieloma innymi czynnikami.

Jakie cechy konia i jeźdźca należy wziąć pod uwagę przy doborze ogłowia?

Przede wszystkim ważne są wiek i umiejętności zarówno konia jak i jeźdźca. W przypadkach bardziej zaawanasowanych -  rodzaj dyscypliny, którą uprawiają (ujeżdżenie, skoki czy WKKW), ale przede wszystkim cechy konia, dla którego szukamy ogłowia.

Wrażliwość konia na bodźce nie zawsze jest widoczna. Są konie, które długo potrafią  „ukrywać” kontuzję, a co dopiero  dyskomfort spowodowany złym doborem tranzelki. Nasza codzienna obserwacja (zachowanie konia w boksie przy czyszczeniu, zakładaniu ogłowia, siodła, a potem w czasie treningu) oraz porozumienie z koniem jest więc podstawą, by dobrany przez nas rząd koński, czyli sprzęt dla konia był odpowiedni. Nie bez znaczenia jest też budowa głowy konia, bo nie zawsze mamy do czynienia z idealnymi proporcjami i to, że koń jest duży nie znaczy, że musi mieć dużą głowę (lub odwrotnie).

Na co zwrócić uwagę przy doborze ogłowia?  

Tranzelka z dobrej, miękko układającej się skóry jest na pewno lepsza od tej ze skóry twardej i sztywnej. I tu uwaga: by skóra zawsze była miękka, należy ogłowie czyścić po KAŻDEJ JEŹDZIE odpowiednimi preparatami, tak jak konserwowany jest mój sprzęt. I nie trzymać w wilgotnej siodlarni (wskazane są urządzenia osuszające, które znacznie przedłużają żywotność sprzętu jeździeckiego - wiemy to z doświadczenia, używamy ich od dawna).

Ogłowie anatomiczne na pewno uwzględni wrażliwe miejsca na głowie konia. Pasek potyliczny nie będzie uciskał okolic uszu, a wyprofilowany nachrapnik z miękkim podszyciem zapewni komfort oddychania. Jeśli dodamy jeszcze regulację pasków policzkowych z obu stron, to nasz koń na pewno będzie się miał co najmniej dobrze.

I tu dochodzimy do wyboru rozmiaru. Doświadczeni jeźdźcy oceniają go „na oko”, ale dopiero wiele możliwości regulacji daje nam pewność, że tranzelka spełni swoją rolę. Bo każde ogłowie trzeba dobrze dopasować. Po co nam dopasowane ogłowie? By dobrze współpracować z koniem uwzględniając jego reakcje, odczytywać jego sygnały, a w konsekwencji odnosić sukcesy na treningu i zawodach jeździeckich. Albo też podczas zwykłych spacerów po lesie- by nagle, wbrew własnej woli, nie odjechać w siną dal…